Obserwowany od kilku lat na całym świecie kryzys finansowy oraz znaczne spowolnienie gospodarcze, zwłaszcza w niektórych krajach europejskich, powoduje nieodmiennie spadek wartości akcji na wszystkich giełdach światowych. Czy podobna tendencja obejmie też rynek akcji spółek surowcowych, patrząc głównie w kontekście notowań cen ropy naftowej i miedzi, jako głównych surowców strategicznych. Jak dotychczas, ceny tych dwóch surowców bardzo ostatnio rosły, w sposób niezwykle dynamiczny, co zapewniło inwestorom w tym właśnie segmencie godziwe zyski. Oblicza się, ze cena ropy naftowej na światowych giełdach wzrosła w ciągu roku aż o 45 procent, natomiast wzrost cen miedzi w tym samym okresie czasu kształtował się na poziomie ponad 20 procent. Pozostaje pytanie, czy ta tendencja nadal się utrzyma, a więc czy warto obecnie inwestować w akcje spółek zajmujących się wydobyciem i sprzedażą tych i innych surowców strategicznych. Większość analityków jest zdania, że tendencja wzrostowa cen surowców może się gwałtownie załamać, w sytuacji nie tylko obecnie brakiem zaufania w sektorze usług finansowych, ale przy bardzo znacznym obecnie spowolnieniem większości gospodarek świata, w tym najbardziej w krajach europejskich i w USA. Należy tu wspomnieć o początku kryzysu finansowego z roku 2008, kiedy to w przeciągu kilku zaledwie miesięcy ceny ropy naftowej spadły gwałtownie o kilkadziesiąt procent, podobny spadek odnotowano tez w stosunku do surowca, jakim jest miedź.
